109

Czwartek, 30 września 2010 · dodano: 30.09.2010 | Komentarze 0

Ostatni dzień września - mżawka i chłód, błota i kałuż defilady. Pomału po nocnych występkach do pracy przez biuro firmy a po pracy terenem z nowym ogumieniem. Jak wrócą siły to może uda się pokonać opory tylnej opony...

h 46%
f 28%
p 5%

tt 2:21

Lasy miejskie i państwowe nocą

Środa, 29 września 2010 · dodano: 29.09.2010 | Komentarze 0

Zachciało mi się. Przestało siać deszczem i zrobiło się chłodniej, jeszcze bardziej jak było. Już od poniedziałku rower czekał na rozruch. Założone opony przód S Racing Ralph oraz tył Maxxis ADVANTAGE... no i w drogę. Przypomnę, że deszcz nieustannie od niedzieli nocy zatruwa nam początek jesieni. Spodziewałem się większego błota choć jak na nocne warunki do jazdy na pewno było go sporo tylko mój słaby wzrok i cinka lampka czołowa niwelowały ogrom paćki. Eksploracje zacząłem od duktu wzdłuż torów kolejowych, które dalej idą w las, tj i droga, po której zamierzałem pojechać. Wstępne oceny po założenie Max'ów dotyczyły zmiany oporów toczenia na większe(przy dość znacznym ciśnieniu ~ 2.2 barów). Komfort jazdy, amortyzacja dziur w asfalcie na bardzo dobrym poziomie. Przypomnę, że obie opony mają rozmiar 2.1 cala z tym, że M. na prawdę chyba jest jeszcze szerszy od naciąganej rozmiarówki S RR. Dalej pojechałem zabłoconymi leśnymi ścieżkami gdzie nie było mowy o uślizgach a przynajmniej z tyłu. Ciśnienie na przodzie niespełna 2 bary i mimo to Racing R. zamienia się na Dancing R. Nie chcę nawet myśleć o zakładaniu jej na tył, przynajmniej na śliskie i luźne nawierzchnie. Wróćmy na tyły do M. Model ADVANTAGE świetnie prowadzi nas po korzeniach i mokradłach niezależnie od tego czy w górę, po płaskim czy w dół. Trzeba tej oponie zaufać oraz wykorzystywać maksymalnie swoje umiejętności. Jeździłem kiedyś na Conti MK 2.2 w podobnym terenie z przewagą wystających kamieni z masy błota skalnego. Tam opona C. spisywała się wyśmienicie. Jednakże takiego ciągu jak ADV np. po mokrym piasku(w każdej płaszczyźnie dającej się objechać) nie posiadała. Nie potrafię oszacować jak odbywał by się podjazd po kamieniach na M. ale przypuszczam, że większych problemów by nie było czy też takich jakie miały Conti MK po piasku. Trzymanie boczne: nieprzypadkowo zajrzałem dziś w rejon żródła wody spływającego do ośrodka MOSiR "Malinka". Są tam tak jakby wały ustawione w poprzek do kierunku spływu wody ale nie jestem pewien czy to naturalne wyrzeźbienie... Jest tam nawet szlak dla biegaczy... W nocy wygląda to bardzo tajemniczo a zaułki przyprawiają o ciarki. Dokładnie w tym rejonie zjeździłem w górę i w dół: zarówno przód jak i tył(przy niskich prędkościach jazdy technicznej) nie miał tendencji do jakichkolwiek ucieczek ze ścieżki prowadzenia.

Z biegiem czasu zestaw opon wozić mnie będzie po różnym terenie. Na pewno wspomnę coś gdy przyzwyczaję się do nowego setu opon.

h 48%
f 16%
p 6%

tt 2:04

108

Piątek, 24 września 2010 · dodano: 26.09.2010 | Komentarze 0

Powrót z pracy z wiatrem no i z założoną używaną S Racing Ralph. Opona trochę bije góra/dół ale to nie przeszkadza. Ponadto bije przyczepnością i odczuwalną zmianą średniej prędkości oraz chwilowych przyspieszeń. Po powrocie odebrałem Maxxis Advantage. W najbliższym pogodnym czasie założę ją na tył.

h 47%
f 10%
p 0%

total 1:57

107

Czwartek, 23 września 2010 · dodano: 23.09.2010 | Komentarze 0

106

Środa, 22 września 2010 · dodano: 23.09.2010 | Komentarze 0

h-47%
f-17%
p-1%

Lekka jazda do pracy i spowrotem. Czyszczenie, najprawdopoodniej ostatnie, xcma. Wszechobecne luzy, szkoda słów

105

Wtorek, 21 września 2010 · dodano: 21.09.2010 | Komentarze 0

Praca i po pracy. Dziś na prawdę poczułem się lepiej po ostatnim przeziębieniu. Nie deptałem mocno ale jechało się jakoś lżej. Może to ten letni wietrzyk a może zbliżające się przesilenie jesienne... W każdym razie kupiłem używaną oponę Schwalbe Racing Ralph Evo 2.1 bo moje Miśki już zrobiły się na łyse gumiśki. Zresztą idzie zima a jeździć mam ochotę jak nigdy przedtem. Zakup ochraniaczy na pewno wpłynie pozytywnie na jazdę w ujemnych temperaturach.

104

Piątek, 17 września 2010 · dodano: 17.09.2010 | Komentarze 0

Lawinowa i inne bezdroża. Wszystko w kałużach po nocnych opadach. Po krótkim epizodzie nad północną Łodzią, który zawierał sporo deszczu - napądzanym silnym wiatrem - wyszło słońce a niebo było w większości czyste jak szklanka.

103

Czwartek, 16 września 2010 · dodano: 16.09.2010 | Komentarze 0

Rano przez Lawinową a po pracy gdy przyszło niesamowite wypogodzenie z polarnym powietrzem i silnym wiatrem wybrałem się Iglastą do Okólnej i na moment skręciłem w las. Przeciąłem tą samą drogę tyle, że pod osłoną drzew.

102

Wtorek, 14 września 2010 · dodano: 14.09.2010 | Komentarze 0

Dziś odebrałem Świadectwo ukończenia kursu spawalniczego. Cieszę się, to mój pierwszy oficjalny zawód;)

health 44%
fitness 23%
power 5%

101

Poniedziałek, 13 września 2010 · dodano: 13.09.2010 | Komentarze 0

... a po pracy załatwianie spraw.