Test systematyczności zapału;]

Kto?

Cześć, jestem darty24 z miasteczka Zgierz. Przejechałem 72041.98 kilometrów asfaltami. Resztę 11638.38 w terenie. Moja średnia to 20.69 km/h i... żaden to wyczyn;P

Znajomi

wszyscy znajomi(14)

Moje rowery

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

6.40 km 3.00 km teren

00:52 h 7.38 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:6.0

HR max:170 ( 89%)

HR avg:131 ( 68%)

Podjazdy: m

Kalorie: 586 kcal

Rower:Magner

1/32

Niedziela, 7 listopada 2010 · dodano: 07.11.2010 | Komentarze 1

Moje postanowienie to wykonać w terminie od 7 listopada 2010 do granicy lutego/marca 2011, 32 marszobiegi. Każdy z nich jest treningową formą podnoszenia bądź utrzymania wytrzymałości organizmu. Jeden trening w moim wydaniu zawiera części: statyczne i dynamiczne. Do pierwszych należy rozciąganie oraz skipy. Nie jest tajemnicą skąd pomysł na trening. Wykorzystuję "Bieganie dla Kolarza" z MR nr 61 z 2008 roku. W ubiegłym roku zacząłem w lipcu a skończyłem w listopadzie. Teraz spróbuję wykonać cały cykl zimą, choć treningi można przeprowadzać raz w tygodniu ja postanowiłem, że dwa razy na tydzień nie będzie zabierało zbyt wiele czasu. Taką mam nadzieję na dzień dzisiejszy. Na pewno nie będzie łatwo, zwłaszcza, że córka ma już trzy miesiące i daje w kość;)
Na początek o godzinie trzeciej rano(po karmieniu małej) przemogłem się. Założyłem zestaw do biegania i ruszyłem. Wstępnie rozgrzewka i 40 skipów podzielone na pół. Potem 8 minut truchtu. Minuta marszu no i:
- 3 minuty biegu(ok 60-70% biegu maks)
- 1 minuta marszu
- 20 sek biegu
- 1 minuta marszu
- 3 minuty biegu
- 7 minut marszu.

Wszytsko to razy dwa!
Na koniec 8 minut truchtu i statyczne rozciąganie. Organizm dał radę choć bardzo się obawiałem, że się gdzieś zatrzymam. Choć odczyty z pulsometru pokazują jaki to duży wysiłek w porównaniu do jazdy no i jeszcze jeden szczegół. Bodaj w styczniu ostatni raz miałem trucht i on jako jedyny do tej pory widnieje w grupie "biegi i marsze".

h 20%
f 32%
p 19%
tt 0:52

Kategoria biegi i marsze

Komentarze

Space | 19:47 poniedziałek, 8 listopada 2010 | linkuj "córka ma już trzy miesiące i daje w kość;)" - nie miałem okazji. Gratuluję i życzę dużo zdrowia całej Rodzince. Pozdro69!

Komentuj