Kto?
Cześć, jestem darty24 z miasteczka Zgierz. Przejechałem 71779.77 kilometrów asfaltami. Resztę 11638.38 w terenie. Moja średnia to 20.70 km/h i... żaden to wyczyn;PMoje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Maj16 - 0
- 2024, Kwiecień38 - 0
- 2024, Marzec42 - 0
- 2024, Luty46 - 0
- 2024, Styczeń48 - 0
- 2023, Grudzień22 - 0
- 2023, Listopad40 - 0
- 2023, Październik36 - 0
- 2023, Wrzesień50 - 0
- 2023, Sierpień52 - 0
- 2023, Lipiec32 - 0
- 2023, Czerwiec38 - 0
- 2023, Maj57 - 0
- 2023, Kwiecień35 - 0
- 2023, Marzec27 - 0
- 2023, Luty40 - 0
- 2023, Styczeń50 - 0
- 2022, Grudzień35 - 0
- 2022, Listopad31 - 0
- 2022, Październik36 - 0
- 2022, Wrzesień33 - 0
- 2022, Sierpień17 - 0
- 2022, Lipiec27 - 0
- 2022, Czerwiec25 - 0
- 2022, Maj31 - 0
- 2022, Kwiecień22 - 0
- 2022, Marzec30 - 0
- 2022, Luty25 - 0
- 2022, Styczeń19 - 0
- 2021, Grudzień26 - 0
- 2021, Listopad21 - 0
- 2021, Październik33 - 0
- 2021, Wrzesień30 - 0
- 2021, Sierpień24 - 0
- 2021, Lipiec30 - 0
- 2021, Czerwiec24 - 0
- 2021, Maj28 - 0
- 2021, Kwiecień30 - 0
- 2021, Marzec27 - 0
- 2015, Lipiec1 - 0
- 2015, Czerwiec27 - 6
- 2015, Maj19 - 1
- 2015, Kwiecień18 - 1
- 2015, Marzec7 - 0
- 2015, Luty8 - 7
- 2015, Styczeń12 - 0
- 2014, Grudzień5 - 3
- 2014, Listopad13 - 1
- 2014, Październik21 - 10
- 2014, Wrzesień16 - 3
- 2014, Sierpień16 - 0
- 2014, Lipiec20 - 6
- 2014, Czerwiec23 - 13
- 2014, Maj25 - 3
- 2014, Kwiecień21 - 2
- 2014, Marzec19 - 4
- 2014, Luty16 - 0
- 2014, Styczeń24 - 1
- 2013, Grudzień19 - 2
- 2013, Listopad15 - 5
- 2013, Październik23 - 11
- 2013, Wrzesień18 - 4
- 2013, Sierpień20 - 0
- 2013, Lipiec24 - 3
- 2013, Czerwiec20 - 0
- 2013, Maj22 - 0
- 2013, Kwiecień18 - 0
- 2013, Marzec13 - 0
- 2013, Luty13 - 0
- 2013, Styczeń8 - 2
- 2012, Grudzień12 - 0
- 2012, Listopad16 - 0
- 2012, Październik20 - 0
- 2012, Wrzesień14 - 0
- 2012, Sierpień21 - 0
- 2012, Lipiec26 - 0
- 2012, Czerwiec22 - 0
- 2012, Maj23 - 0
- 2012, Kwiecień18 - 0
- 2012, Marzec12 - 0
- 2012, Luty3 - 0
- 2012, Styczeń9 - 0
- 2011, Grudzień14 - 1
- 2011, Listopad19 - 0
- 2011, Październik17 - 0
- 2011, Wrzesień25 - 0
- 2011, Sierpień12 - 0
- 2011, Lipiec14 - 0
- 2011, Czerwiec19 - 2
- 2011, Maj16 - 2
- 2011, Kwiecień20 - 0
- 2011, Marzec15 - 1
- 2011, Luty16 - 0
- 2011, Styczeń12 - 0
- 2010, Grudzień5 - 0
- 2010, Listopad14 - 1
- 2010, Październik12 - 0
- 2010, Wrzesień15 - 0
- 2010, Sierpień14 - 2
- 2010, Lipiec17 - 0
- 2010, Czerwiec21 - 1
- 2010, Maj15 - 1
- 2010, Kwiecień26 - 12
- 2010, Marzec14 - 24
- 2010, Luty15 - 21
- 2010, Styczeń17 - 9
Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2010
Dystans całkowity: | 679.56 km (w terenie 100.00 km; 14.72%) |
Czas w ruchu: | 34:35 |
Średnia prędkość: | 19.65 km/h |
Maksymalna prędkość: | 66.70 km/h |
Suma podjazdów: | 400 m |
Maks. tętno maksymalne: | 194 (102 %) |
Maks. tętno średnie: | 139 (73 %) |
Suma kalorii: | 20733 kcal |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 45.30 km i 2h 18m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
40.39 km
0.00 km teren
01:44 h
23.30 km/h:
Maks. pr.:44.90 km/h
Temperatura:23.0
HR max:173 ( 91%)
HR avg:118 ( 62%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: 1112 kcal
Rower:Magner
55
Środa, 12 maja 2010 · dodano: 12.05.2010 | Komentarze 0
Rano deszcz ale ciepło ok 16stopni. Zmoczyło. Z powrotem pojechałem przez miasto, lansując się oczywiście z koszulką. Zauważyłem, że prawie każdy się na mnie gapił. Fakt, koszulki rzucają się w oczy ale to dobrze... Jest w nich jakaś magiczna moc. Jadąc dziesięcio kilometrowy odcinek od aleii z Kleparza do Prokocimia nie zatrzymałem się ani razu na czerwonych światłach. Niteczka zielonych a ile samochodów w tyle...:D Kategoria w celach zarobkowych
Dane wyjazdu:
49.32 km
0.00 km teren
02:32 h
19.47 km/h:
Maks. pr.:40.20 km/h
Temperatura:24.0
HR max:166 ( 87%)
HR avg: 95 ( 50%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: 986 kcal
Rower:Magner
54
Wtorek, 11 maja 2010 · dodano: 12.05.2010 | Komentarze 0
Po uruchomieniu alivio. Jeździ się nienajlepiej. Wczorajszy powrót z pracy to błądzenie w poszukiwaniu ul. Krowoderskich Zuchów. Musiałem tam się znaleźć ponieważ prowadzący serwis Piotr zaproponował mi dwie sztuki dętek w promocyjnej cenie. Błądziłem ale udało się. Serwis znajduje się w tak jakby miejscu na garaż inaczej boksie w bloku. Nie jest widoczny od strony ulicy. W sumie przejeżdżałem tam ze cztery razy bez cela. Serwis przytulny i obficie wyposażony a Piotr bardzo miły i rzeczowy. Śmiało mogę polecić. Kategoria w celach zarobkowych
Dane wyjazdu:
70.04 km
25.00 km teren
04:04 h
17.22 km/h:
Maks. pr.:51.10 km/h
Temperatura:22.0
HR max:194 (102%)
HR avg:135 ( 71%)
Podjazdy: m
Kalorie: 3565 kcal
Rower:Magner
Rybie śmiganko z enduro69.pl
Sobota, 8 maja 2010 · dodano: 10.05.2010 | Komentarze 0
Sobota rano. Mgła powoli znika z ponad krakowskiej Błoni. Dwunastu jeźdźców rusza w teren po tygodniu obfitującym w opady. Zapowiada się uroczo - kąpiele błotne, mokre krzaki i śliskie podłoża. Poza lasem Sikornik i Wolskim(udrażnianie trasy z konaru ogromnego, powalonego drzewa) zatrzymujemy się na plaży w Kryspinowie.Mniejsza część ekipiy enduro69© darty24
Jedni płuczą amortyzatory, koła a inni uroczyszcie rozpoczynają sezon kąpielowy. Atmosfera prawdziwie letnia zwłaszcza, że z sekundy na minutę robi się duszo i gorąco. A błoto wcale nie zasycha i oblepia każdą oponę, która ma zamiar zaprowadzić do szczęścia każdego głodnego wrażeń tego poranka.
Potem jedziemy do Mnikowa. Tam zaczynają się pierwsze poważne problemy z tylną alivio. Już i tak była dosyć "luźna" a na finisz poprostu wkręciła mi się w szprychy. Pomocą posłużył miejscowy, użyczył młotka i kowadełka. Poczęstował również kiełbasą i zaproponował zakup... Wędzona, świeżo robiona była doskonała;]
O dziwo doprowadziłem mechanizm do pracy, ruszyliśmy ale powoli. Po krótkim postoju przy ołtarzu jedziemy dalej ale pod górę źle wyregulowana alivio nie wyciągnie mnie ani o włos. Postój; niech się dzieje co chce. Ustawiam i jadę czerwonym i czarnym - tą samą drogą co na początku marca też z enduro. W Czułowie doganiam resztę. Nie czekali na mnie tylko ustalali trasę. Załapałem się na dalszy podjazd czerwonym. Szczyt zdobyłem, nagrałem film, ruszyłem na końcu i znów alivio zwineła mi się jak szpulka;/
Powrót - krótka decyzja. Wszystko połknąłem asfaltem. Wstąpiłem przy okazji na skraj dolinki mnikowskiej po 60 deko wspomnianej kiełbasy. Bardzo poczciwi ludzie i jacy mili, słowem otwarci.
Od toru kajakowego tłumy jeżdżących na rolkach, rowerach. Istny środek sezonu.
Wycieczka bardzo udana ale nie ukończona w całości. Jadnak dziś udało mi się wspomnianą alivio z powrotem zamontować i ustawić. Choć spodziewam się, że nie pociągnie za długo. Luzy na sworzniu od wózka są zbyt duże. Chyba kupię sobie coś w zamian...
Kategoria drogi ku sponiewieraniu
Dane wyjazdu:
30.10 km
0.00 km teren
01:24 h
21.50 km/h:
Maks. pr.:37.40 km/h
Temperatura:17.0
HR max:162 ( 85%)
HR avg:120 ( 63%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: 715 kcal
Rower:Magner
53
Piątek, 7 maja 2010 · dodano: 07.05.2010 | Komentarze 0
Rano sucho po pracy z deszczem. Kategoria w celach zarobkowych
Dane wyjazdu:
29.32 km
0.00 km teren
01:36 h
18.32 km/h:
Maks. pr.:33.60 km/h
Temperatura:18.0
HR max:144 ( 75%)
HR avg:101 ( 53%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: 673 kcal
Rower:Magner
52
Czwartek, 6 maja 2010 · dodano: 06.05.2010 | Komentarze 0
Nie zmoczyło mnie zanadto. Chociaż dwa razy zostałem ochlapany deszczówką z kałuży. Widocznie badania na wzrok - kierowców i pracowników AMR - nie obowiązują. Po pracy jeszcze zakupy. Kategoria w celach zarobkowych